Do biletów doliczana zostanie opłata serwisowa w wysokości:
1 zł dla biletów o wartości do 19,99 zł, 2 zł dla biletów do wartości 39,99, 3 zł dla biletów o wartości do 59,99 zł, 5 zł dla biletów o wartości do 99,99 zł, 6,5 zł dla biletów o wartości do 149,99 zł, Bilety i karnety on-line nie podlegają zwrotowi.
Operatorem sprzedaży jest Serwis Bilety24, Biuro Obsługi Klientów serwisu Bilety24.pl (czynne w dni robocze w godzinach 8-16) Telefon: +48 61 642 92 36, e-mail: info@bilety24.pl
1 zł dla biletów o wartości do 19,99 zł, 2 zł dla biletów do wartości 39,99, 3 zł dla biletów o wartości do 59,99 zł, 5 zł dla biletów o wartości do 99,99 zł, 6,5 zł dla biletów o wartości do 149,99 zł, Bilety i karnety on-line nie podlegają zwrotowi.
Operatorem sprzedaży jest Serwis Bilety24, Biuro Obsługi Klientów serwisu Bilety24.pl (czynne w dni robocze w godzinach 8-16) Telefon: +48 61 642 92 36, e-mail: info@bilety24.pl
Bilety Carpe Diem. Zakończenie sezonu NFM Filharmonii Wrocławskiej - Wrocław, 14 czerwca 19:00
Czytaj więcej o wydarzeniu
Ostatni w tym sezonie artystycznym koncert NFM Filharmonii Wrocławskiej poprowadzi maestro Jacek Kaspszyk – wybitny dyrygent, szczególnie ceniony za interpretacje muzyki późnoromantycznej. Pod jego batutą zabrzmią dwa utwory austriackich kompozytorów związanych z Wiedniem – Franza Schuberta i Gustava Mahlera.
Koncert otworzy III Symfonia D-dur Franza Schuberta. Dzieło to powstało w okresie, w którym kompozytor był jeszcze zapatrzony w klasyczne wzorce. Jest pełne wdzięku, pogody, pokazuje też znakomite opanowanie warsztatu i wielką inwencję melodyczną młodego artysty, który ukończył je krótko po osiemnastych urodzinach, w lipcu 1815 roku. Odnaleźć tu można zarówno wpływy twórczości Josepha Haydna jak i Gioacchina Rossiniego, co szczególnie mocno odczuwalne jest w finale, będącym stylizacją śmiałego i pełnego temperamentu włoskiego tańca.
Drugą część koncertu wypełni ukończona w 1900 roku IV Symfonia G-dur Gustava Mahlera. To dzieło pełne paradoksów. Z jednej strony jest lekkie, słoneczne, przepełnione radością, nawiązujące do stylu klasycznych symfonii Wolfganga Amadeusa Mozarta i Josepha Haydna. Z drugiej zaś strony kompozytor podejmuje w nim tematykę życia po śmierci, którą jednak rozpatruje z perspektywy dziecka. Stąd też mnogość rozmaitych muzycznych symboli. Płynny tok narracji w pierwszym ogniwie przerywa potężna kulminacja, zawierająca fanfarę trąbki, wykorzystaną później przez Mahlera w marszu żałobnym w V Symfonii, a także uderzenie tam-tamu symbolizujące śmierć i grozę. Ogniwo drugie to danse macabre, w którym solo przestrojonych o pół tonu do góry skrzypiec wyobraża grającą na tym instrumencie śmierć. Śpiewną i pogodną część trzecią wieńczy potężna kulminacja, w której komentatorzy widzą obraz otwierających się bram raju. Za taką interpretacją przemawia fakt, że Mahler cytuje w tym miejscu motyw wieczności ze swojej II Symfonii. Finał nosi tytuł Niebiańskie życie. Jest to pieśń z solo sopranu z tekstem zaczerpniętym ze zbioru Czarodziejski róg chłopca. Także ten obrazek pełen jest sprzeczności. Z jednej strony przestawia radosną niebiańską ucztę, jednak okupiona ona jest cierpieniem zwierząt. W pewnym momencie waltornia imituje nawet porykiwania prowadzonego na rzeź wołu. Podejmująca tematykę przemijania symfonia Mahlera wydaje się idealnie współgrać ze słowami pieśni Horacego: „Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie…”. Czyż nie dotyczy to życia każdego z nas?
Program:
F. Schubert III Symfonia D-dur D 200
***
G. Mahler IV Symfonia G-dur
Wykonawcy:
Jacek Kaspszyk – dyrygent
Aleksandra Kubas-Kruk – sopran
NFM Filharmonia Wrocławska
Koncert otworzy III Symfonia D-dur Franza Schuberta. Dzieło to powstało w okresie, w którym kompozytor był jeszcze zapatrzony w klasyczne wzorce. Jest pełne wdzięku, pogody, pokazuje też znakomite opanowanie warsztatu i wielką inwencję melodyczną młodego artysty, który ukończył je krótko po osiemnastych urodzinach, w lipcu 1815 roku. Odnaleźć tu można zarówno wpływy twórczości Josepha Haydna jak i Gioacchina Rossiniego, co szczególnie mocno odczuwalne jest w finale, będącym stylizacją śmiałego i pełnego temperamentu włoskiego tańca.
Drugą część koncertu wypełni ukończona w 1900 roku IV Symfonia G-dur Gustava Mahlera. To dzieło pełne paradoksów. Z jednej strony jest lekkie, słoneczne, przepełnione radością, nawiązujące do stylu klasycznych symfonii Wolfganga Amadeusa Mozarta i Josepha Haydna. Z drugiej zaś strony kompozytor podejmuje w nim tematykę życia po śmierci, którą jednak rozpatruje z perspektywy dziecka. Stąd też mnogość rozmaitych muzycznych symboli. Płynny tok narracji w pierwszym ogniwie przerywa potężna kulminacja, zawierająca fanfarę trąbki, wykorzystaną później przez Mahlera w marszu żałobnym w V Symfonii, a także uderzenie tam-tamu symbolizujące śmierć i grozę. Ogniwo drugie to danse macabre, w którym solo przestrojonych o pół tonu do góry skrzypiec wyobraża grającą na tym instrumencie śmierć. Śpiewną i pogodną część trzecią wieńczy potężna kulminacja, w której komentatorzy widzą obraz otwierających się bram raju. Za taką interpretacją przemawia fakt, że Mahler cytuje w tym miejscu motyw wieczności ze swojej II Symfonii. Finał nosi tytuł Niebiańskie życie. Jest to pieśń z solo sopranu z tekstem zaczerpniętym ze zbioru Czarodziejski róg chłopca. Także ten obrazek pełen jest sprzeczności. Z jednej strony przestawia radosną niebiańską ucztę, jednak okupiona ona jest cierpieniem zwierząt. W pewnym momencie waltornia imituje nawet porykiwania prowadzonego na rzeź wołu. Podejmująca tematykę przemijania symfonia Mahlera wydaje się idealnie współgrać ze słowami pieśni Horacego: „Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie…”. Czyż nie dotyczy to życia każdego z nas?
Program:
F. Schubert III Symfonia D-dur D 200
***
G. Mahler IV Symfonia G-dur
Wykonawcy:
Jacek Kaspszyk – dyrygent
Aleksandra Kubas-Kruk – sopran
NFM Filharmonia Wrocławska